Zmienna pogoda to to czego nienawidzę. Miała być wiosna, a rano trzeba skrobać szyby. Niestety - przeziębiłam się... Czuję się bardzo średnio, a godziny spędzone w pracy wydłużają się do nieskończoności.
Dzisiaj nie będę się rozpisywać, bo zaraz leki trzeba wziąć i grzać pod kołdrą.
Mój dzisiejszy słaby look :
W roli głównej beżowy sweter oversize ze złotą nitką z H&M, perłowy naszyjnik i czarne legginsy.
dziękuję. Powiem Ci, że było trochę chłodno, dlatego tylko do zdjęcia zdjęłam płaszczyk, natomiast to nie znaczy że pogoda i tak się poprawiła. Ładnie wyglądasz :-)
OdpowiedzUsuńMało widać,ale czuje,że wyglądasz bardzo ładnie :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie : look-took.blogspot.com
perełki urocze :)
OdpowiedzUsuńśliczny sweterek . ; )
OdpowiedzUsuńświetnie , zapraszam do mnie :)
OdpowiedzUsuńobserwuję i liczę na to samoo ; d
Ale zapowiadają poprawę pogody. niby :D. Ahh ten sweterek <3
OdpowiedzUsuńZdrówka :)
OdpowiedzUsuńCudowny sweterek :*
Zapraszam.
Świetny blog. ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie w wolnej chwili. ;)